poniedziałek, 18 stycznia 2016

Pracujemy nad niespodzianką .... ;)

Moja Nina kiedy przyszła na świat została szczęśliwie obdarowana wielkim składem Babcino-Dziadkowym. Miała 2 Babcie, 2 Dziadków, 1 Pradziadka i 3 Prababcie. Niestety skład ów zmniejszył się lekko ale i tak jest pokaźny (na całe szczęście) :)
Ja, jako mama lubiąca bawić się w rękodzieło, jestem bardzo zadowolona kiedy Ninka sięga po farbki, kleje, pędzelki i tym podobne. Bardzo cieszą mnie różnego typu laurki, malunki, wyklejanki które są dla mnie więcej warte niż najdroższe prezenty ze sklepu.
A ponieważ Dzień Babci i Dziadka już za chwilę wspólnie ustaliłyśmy, że prezenty robimy samodzielnie. Właściwie to robi Ninka, ja jedynie lekko nadzoruję ;)
I tak wyglądały dzisiejsze zmagania Niny z jednym z prezentów. Przy okazji (oczywiście) powstał również mały prezent zrobiony przez Ninkę dla siebie samej :D
Póki co kilka kadrów z dzisiejszego popołudnia. Efekty prac wkrótce. Nie zdradzam wszystkiego bo Babcia Zosia tu czasem zagląda i z niespodzianki byłyby nici... :P
A.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz